Czuj!
Tegoroczna kolonia zuchowa we wsi Rogalinek pod Poznaniem już za nami.
Co tam robiłyśmy? Świetnie się bawiłyśmy i uczyłyśmy nowych umiejętności.
Wiecie dlaczego kolonia jest najważniejszym wydarzeniem roku zuchowego?
Spędzamy z zuchenkami 24 godziny na dobę, zaczynamy dzień od modlitwy, potem gimnastyka i śniadanie. Razem jemy, śmiejemy się, a nawet płaczemy.
I tak co roku nasza gromada jeździ na wakacyjne wyjazdy. Ten był inny - wyjątkowy.
Pamietam jak jechałyśmy na naszą pierwszą kolonię w 2013 roku. Całonocna podróż pociągiem do Gołubia, a później świetna zabawa z Mulan. Kolejny rok to kolonia w Michałowicach gdzie poznałyśmy Antka Cwaniaka tytułowego bohatera książki Aleksandra Kamińskiego. W 2015 roku w Gaju odkrywałyśmy świat Indian z Kukume i Misae, a później w Hucie Różanieckiej wspólnie z Meridą Waleczną udało nam się odczarować królową ze złego czaru, który przemienił ją w niedźwiedzicę.
W Piwnicznej Zdrój poznawałyśmy Cztery Żywioły, a w Ząbiu pomagałyśmy dzielnym żeglarzom wydostać się z wyspy, którą strzegła Strażniczka.
W tym roku na kolonii w Rogalinku wróciłyśmy do czasów Mieszka i pomagałyśmy w przygotowaniu uczty z okazji Chrztu Polski.
To było 7 niesamowitych lat gdzie poznawałyśmy się, uczyłyśmy od siebie nawzajem i cieszyłyśmy wspólnym czasem. 7 lat podczas których tak wiele się wydarzyło i tak wiele zmieniło. Gromada wychowała nie jedną zuchenkę, czego przykładem jest nasza Malina, która na tej koloni została przyboczną, a pamiętam jak jeszcze kilka lat temu przyszła do Gromady i wcale nie była najgrzeczniejszą zuchenką. 😉
Na tej kolonii wydarzyła się jeszcze jedna bardzo ważna dla nas wszystkich chwila - po 7 latach Róża przekazała Gromadę w ręce Margaretki.
Malino - bądź zawsze dla zuchenek starszą siostrą, a dla wodza wsparciem i dobrym duszkiem. Dziękuję Ci, że pokazałaś mi, że cała moja praca ma sens i poświęcony czas dał piękne owoce.
Margaretko - w Twoje ręce oddałam Nasz Ogród, strzeż go i jego mieszkańców, bądź dobrym Wodzem i mądrą władczynią. Dziękuję za każdą chwilę którą spędziłyśmy razem, każdą rozmowę i każdy uśmiech. Pamiętaj, że u mnie zawsze możesz dostać wsparcie lub radę - wykorzystuj to. ☺️
Doroto, Dominiko, Haniu przewinęłyście się przez nasz Ogród dlatego dziękuję Wam za doświadczenia, które mnie wiele nauczyły. 🌻
A na końcu i najbardziej dziękuję Wam drodzy Rodzice za zaufanie i wsparcie, którym obdarowywaliście mnie przez ostatnie 7 lat! 💛
Wiem, że nasz Ogród jest w dobrych rękach! 💐